Regularne ćwiczenia czy to w domu, czy na siłowni, czy możne nawet jeszcze w lesie lub parku w postaci intensywnych spacerów, mają udowodnione zdrowotne właściwości. Poprawiają ogólną kondycję, zmniejszają ryzyko zachorowania na niektóre choroby, wysmuklają sylwetkę oraz wprawiają nas w dobry nastrój. Ile razy w tygodniu ćwiczyć, aby odczuć to na własnej skórze?
Co mówią amerykańscy badacze?
Właściwie nie tylko amerykańscy, bo większość uczonych wypracowała bardzo podobne postulaty co do częstotliwości oraz długości trwania treningów. Jedno jest pewne – nawet rzadkie treningi, czyli raz w tygodniu, są lepsze niż żadne. Co prawda nie można spodziewać się po nich spektakularnych efektów, ale nasze zdrowie zdecydowanie na nich skorzysta. W takim razie ile razy w tygodniu ćwiczyć, aby szybciej zauważyć i odczuć efekty regularnych ćwiczeń? Jest to uzależnione przede wszystkim od rodzaju ćwiczeń i efektów, jakie chcemy po nich uzyskać. Zupełnie inaczej może przedstawiać się to przy treningu siłowym, a zupełnie inaczej przy ćwiczeniach spalających tłuszcz lub poprawiających kondycję naszego kręgosłupa.
Ile razy w tygodniu ćwiczyć?
Okazuje się, że dużo ważniejszy od regularności jest czas, jaki poświęcamy na ćwiczenia. Powinno to być przynajmniej 150 minut tygodniowo.Może więc to być 3 razy po 50 minut, a równie dobrze może to być 5 razy po 30 minut. Te wytyczne dotyczą głównie umiarkowanych ćwiczeń, które mają za zadanie głównie poprawić naszą ogólną kondycję. Ile razy ćwiczyć w tygodniu, gdy uprawia się przede wszystkim intensywny trening siłowy? Taki rodzaj aktywności może trwać znacznie krócej i powinny również zachodzić między nimi przerwy, które pozwolą mięśniom się zregenerować. Regeneracja mięśni jest niezwykle istotna w prawidłowym ich wzroście. Codzienne treningi mogą doprowadzić do przetrenowania, które może objawiać się nie tylko spadkiem motywacji, ale i spadkiem siły, przemęczeniem, kontuzjami, skurczami mięśni i bólami głowy.
Co przynosi najlepsze efekty?
Wszystko zależy od tego, jaki obraliśmy sobie cel. Jeżeli w naszych planach jest chudnięcie, to na pewno bardziej sprawdzą się przynajmniej dwa dłuższe treningi powyżej 30 minut i jeden do 30. Powinny mieć również inną formę. Treningi siłowe, które mają za zadanie przede wszystkim budować masę określonych partii ciała, najlepiej ustalać indywidualnie z trenerem. Każdy ma inne oczekiwania
i możliwości, specjalista zdecydowanie trafniej doradzi i określi, co robić i jak często, żeby osiągnąć najbardziej optymalne efekty.